Posts

Nasturtium Day / Dzień Nasturcji

Image
With the amount of light available right now thanks to the beautiful summer weather, it feels much better to create and sew than to blog about it. But as I saw a nice picture of someone's nasturtium this morning, I decided to make it Nasturtium Day and share one of my latest accomplishments :) Mając do dyspozycji taką ilość światła jakiej wspaniałomyślnie dostarcza nam tegoroczne lato, postanowiłam wykorzystywać ją raczej na tworzenie i szycie niż pisanie o tym. Ale dziś rano zobaczyłam gdzieś śliczne zdjęcie nasturcji i pomyślałam sobie, że skoro to Dzień Nasturcji to może pokażę swoją :) This project was waiting for some years now. I hand dyed the background fabric and it told me it wants to be nasturtium's foliage. I said "no problem" and put it aside for the proper moment to come. It came this year. Pomysł cukrował się kilka ładnych lat. Kiedyś ufarbowałam kawałek tkaniny i rezultat okazał się idealny na liście nasturcji. Odłożyłam do przegródki "nastu

Brazilian coffee in the orchard / W sadzie z brazylijską kawą

Image
How to "go Brazilian" if you're not a football fan? That's easy - with coffee! If they deliver 1/3 of all coffee in the world, I guess I have some in my kitchen. Not so long ago I joined a nice virtual group on G+ "My Coffee Addiction". The only thing we have in common is our love for coffee. I joined them just for fun, but it turned out that it gives me something else - inspiration. "Morning wave" you see above came from this "mug shot" of mine: Jak być "brazylijskim" jak się nie jest piłkarskim fanem? To proste - ta pomocą kawy! Dostarczają 1/3 na świecie, więc na pewno jakaś znajdzie się i w mojej kuchni. Całkiem niedawno dołączyłam do wirtualnej grupy na G+ entuzjastów kawy. Kawa jest jedynym co mamy wspólnego. Dołączyłam dla zabawy, a okazało się, że stamtąd też przychodzą inspiracje. Ta "poranna fala", którą widzicie powyżej to z mojego zdjęcia z cyklu "zdjecie kubka": And last week I took anoth

How does my garden grow? / Od łyczka do rzemyczka...

Image
Here is my experimental project (sounds good, doesn't it?) - growing the textile garden. Experimental part means I wanted to document the whole process of growing. From the first seed: A to mój projekt eksperymentalny (dobrze brzmi, prawda?) - uprawa tekstylnego ogrodu. Eksperyment wiązał się z dokumentowaniem wszystkich etapów rośnięcia. Od pierwszego nasionka: To the full blooming flowers and trees: Do kwiatów i drzew w rozkwicie: You may see all the pictures HERE , but if you don't have the patience, see the speedy version: Efekt eksperymentu możecie obejrzeć TUTAJ , ale jeśli nie macie cierpliwości to proponuję wersję przyspieszoną: It starts from a seed... from Bozena Wojtaszek on Vimeo . Hope you're not bored, but if - sleep well :) Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam, ale nawet jeśli - to śpijcie dobrze :)

Kitchen landscapes / Kuchenne krajobrazy

Image
I don't know about your kitchens, but mine, at this time of a year is a jungle :) Very impressive, especially compared to the early spring: Nie wiem, jak Wasze kuchnie, ale moja o tej porze roku wygląda jak dżungla :) Robi wrażenie, prawda? Zwłaszcza w porównaniu z wczesną wiosną: No wonder that one day I decided to capture all the different landscapes I can see around on daily basis. That's how my new serie of "Kitchen Landscapes" was born. Nic dziwnego, że te codziennie zmieniające się krajobrazy  zainspirowały mnie do stworzenia nowej serii "Krajobrazów Kuchennych". They are small textile collages rather than quilts (although they are quilted and embroidered and beaded too). Would be perfect for book illustration, although I didn't find a book for them yet. That's why I decided to experiment with them in printed version. As I mentioned in previous post - printed landscapes are available HERE . The jungle is not translated into fabrics

Small jewels / Klejnociki

Image
Let's state it up front - the big fan of stone gardens I am not. But sometimes things happen, not even asking if you are a fan. First, I went through this post about Alpine Garden in Wave Hill and liked the way author described the plants like a "miniature jewels". The idea was born: Zaznaczam na wstępie, że nie jestem wielką fanką skalniaków. Ale czasami rzeczy się zdarzają, nie pytając nawet czy jesteśmy ich fanami. Tak więc najpierw zdarzył się ten post o ogrodzie alpejskim w Wave Hill i bardzo mi się spodobało, jak autorka określiła skalne roślinki mianem małych klejnotów. Tak zrodził się pomysł: As if it wasn't enough, the next came the book. No, not about plants - about mothers-daughters relationship ( sorry - it's in Polish only ... yet?). I'm not a big fan of this sort of books either. What I like in this one is author's approach - instead of blaming her mother she is trying to learn on her mother's mistakes. A potem zdarzyła się książ

Illuminated Hen / Kura Iluminowana

Image
If you thought I'm done with hens for some time, you were wrong. The idea may seem strange but I had to make an illuminated hen :) Jeżeli myśleliście, że na jakiś czas mam dosyć kur, byliście w błędzie. Pomysł może dziwny, ale musiałam zrobić taką iluminowaną kurę :) There's a lot of different birds in Medieval art, so one more wouldn't really hurt. W średniowiecznej sztuce mnóstwo jest przeróżnego ptactwa, więc i ta nie powinna nikomu przeszkadzać. And you know very well that I like the combination of hen and gold, right? No i dobrze wiecie, że ja lubię połączenie kury ze złotem, prawda? For those who don't know - you can find it HERE :) A ci, którzy nie pamiętają mogą sobie zerknąć TUTAJ :)

Hen Party! / Kurzy bal!

Image
Just in time for Easter but totally not Easter related :) Temat niby na czasie, ale z Wielkanocą nie ma nic wspólnego :) It also has nothing in common with ladies' party. It is just about the hens. Nie chodzi również o wieczór panieński (po angielsku "hen party"). Chodzi po prostu o kury. Hens love to party from time to time, right? Especially in Spring. One też lubią się czasem zabawić, prawda? Zwłaszcza wiosną. So let them have a ball! No to niech się bawią! This quilt is a side effect of my work on a nice order for many hens. I didn't suppose it can be so inspirational. But pssst..... now they have to sleep for awhile :) Ta praca powstała przy okazji pewnego miłego zamówienia na dużą ilość kur. Nie przypuszczałam, że będzie aż tak inspirujące. Ale cicho sza...... teraz muszą odespać :) Happy Easter everybody! Wesołej Wielkanocy wszystkim!