Posts

Showing posts with the label lace

Winter dresses / W zimowej szacie

Image
If you remember my former wintry textile works ( THIS one or THIS ) you know, that I see laces in winter landscapes. So you won't be surprised that this little piece of poetry really spoke to my heart: Jeżeli pamiętacie moje poprzednie zimowe tkaniny ( STĄD lub STĄD ) to wiecie, że zimowy pejzaż kojarzy mi się z koronką. Więc nie zdziwicie się, że to małe poetyckie cacko od razu trafiło do mojego serca: "Dress code" Springtime asks for subtle patterns and colours summer lush and fall exotic but winter in winter the dress code is lace The author knew that I was going to use it for inspiration, hope she will unveil her full name to the public. Autorka wiedziała, że zainspirowała mnie do uszycia nowej zimy, mam nadzieję, że ujawni swoje nazwisko publicznie.  So that's how I see Winter this year. It's a happy coincidence that while I write this, I see almost the same outside - real Winter dress with fresh snow. It's not my favorite time fo...

How to use your Santa? / Jak używać Mikołaja?

Image
Wisely :) Mine came early and brought this beautiful box: Mądrze :) Mój przyszedł wcześnie i przyniósł tę piękną skrzyneczkę: The box is handmade by one of my Etsy fellows, Marta (see other works by her HERE ). And I was inspired immediately to put my work aside and to use this box to organize some of my stuff. Skrzyneczka została własnoręcznie wykonana przez jedną z moich Etsowych koleżanek, Martę (zobaczcie inne jej prace TUTAJ ). I od razu zachciało mi się jej użyć, a jednocześnie uporządkować trochę swoje klamoty. Yeap, it made the perfect home for my beads. And then I had to find another use for the old box where my beads were stored. So I organized a bit more and found something I totally forgot about - my former attemptes to laces :) Tak, teraz tu będą mieszkały moje koraliki. A skoro tak, to trzeba było znaleźć nowe zastosowanie dla pudła, które zajmowały wcześniej. No to jeszcze troszkę sobie poporządkowałam i znalazłam coś, o czym kompletnie zapomniałam - moje wc...