Posts

Showing posts with the label miłość

Love is in the air / Miłość wszędzie

Image
I'm very happy that more and more people see my hen & rooster couples as a perfect depiction of the couple in love. This makes working on these simple wall hangings even more fun. Bardzo się cieszę, że coraz więcej osób widzi moje kury z kogutami jako dobre przedstawienie kochającej się pary. Dzięki temu szycie takich prostych makatek sprawia mi jeszcze większą frajdę. Besides developing different ideas I keep thinking about happiness and the many shades of it. Whether in psychedelic pastels Poza opracowywaniem różnych kombinacji myślę dużo o szczęściu i różnych jego odcieniach. Czy w psychodelicznych pastelach or in the more traditional colors czy w bardziej tradycyjnych kolorach it is all about love and joy. The piece above I called "Good morning!" because for me it captures the promise of all the (possible) colors of the upcoming day. But there is a deeper story in its inspiration - also connected with love. During my spring vacations in the mountai...

Where the inspiration comes from? / Skąd przychodzi inspiracja?

Image
Oh, that's easy - it comes from everywhere :) Last year (thanks to Janet !) I bought this book. It is a great book, with lots of illustrations and interesting facts. You have to know that I have a work in progress (from years now) "Castle of love" and in this book I've found some more castles of this type! Anyway - I thought it would be a good idea to focus on love and to study this topic in the kitchen context. Imagine my surprise when Santa (not knowing about my plans) brought me a nice cardigan: Och, to proste - inspiracja przychodzi zewsząd :) W ubiegłym roku (dzięki Janet !) kupiłam sobie tę książkę. Jest fantastyczna, mnóstwo obrazków i ciekawe informacje. Musicie wiedzieć, że zaczęłam taką pracę (już kilka lat temu) "Zamek miłości" i w tej książce znalazłam jeszcze kilka tego typu zamków! Ale do rzeczy - pomyślałam sobie, że to byłby dobry pomysł skoncentrować się na miłości, np. w obszarze kuchni. Wyobraźcie sobie moje zaskoczenie gdy Mikołaj (nie wi...