Posts

Showing posts with the label kogut

Working in the hen house / Praca w kurniku

Image
The weather is hot so the hen house gives you a nice shadow. Here are some new additions: fresh grass Gorąco, więc kurnik daje miły cień. Oto najnowsze dodatki: świeża trawa decorated gate dekoracja bramy more elaborated border (in reality it's not so blue) podrasowana rama (zdjęcie zbyt niebieskie) and a brand new rooster :) i całkiem nowy kogut :) Here is the latest look in a whole: A tak to wygląda w całości na dziś: As for the market - I've added the last applique pieces before the quilting (will add some more during or after quilting process). A co do rynku - dodałam ostatnie aplikacje przed pikowaniem (resztę dodam w trakcie albo po pikowaniu).

Feeding hens / Karmiąc kury

Image
Three years ago, inspired by the picture above, I made a quilt - "Feeding hens". And as much as I liked the picture I didn't like my work. Trzy lata temu, zainspirowana powyższym obrazkiem, uszyłam takie "Karmienie kur". I o ile obrazek podobał mi się bardzo to moja praca - wcale. It is dull and sad. But it was a lot of work anyway. So now I came to the idea that I can try to improve it. At least I'm more experienced in hens and roosters , right? I didn't know when to start so I'm just playing with all ideas which come to my mind. The first thing I changed was the fence. Jest smutna i mdła. Ale jednak włożyłam w nią sporo pracy. No więc wpadłam na pomysł, że spróbuję ją ulepszyć. teraz przynajmniej mam większe doświadczenie z kurami i kogutami , prawda? Nie wiedziałam od czego zacząć, więc po prostu wypróbowuję wszystkie pomysły, które przychodzą mi do głowy. Pierwszą rzeczą, którą zmieniłam jest płot. The old one was like this: Stary był taki: And

Kukuryku! / Coocoorookoo!

Image
My roosters went to the country :) I'm selling them in Ludowo Mi - my favorite online shop with all the different crafts. I even made a roostery logo for this - look at the right side bar. Moje koguty poszły na wieś :) Sprzedaję je w Ludowo Mi - moim ulubionym onlineowym sklepie z rękodziełem wszelakim. I nawet zrobiłam sobie kogucie logo - jest na pasku z prawej strony. And I'm in Provence. Well, not really, but reading fascinating book about Provence and food - "Pig in Provence" by Georgeanne Brennan . So many ideas for cooking and... food inspired sewing. A ja jestem w Prowansji. Może nie dosłownie, ale czytam teraz fascynujacą książkę o Prowansji i jej kuchni - "Świnia w Prowansji" Georgeanny Brennan . Bardzo inspirująca - do gotowania i... do szycia.

Two more roosters / Dwa koguty więcej

Image
Those are brothers :) Ci są braćmi :) While exposing them for the pictures I discovered that if you put something big and soft (let's say pullover) inside they make a nice pillow :) W trakcie ustawiania ich do zdjęć odkryłam, że jeśli włożę do środka coś dużego i miękkiego (powiedzmy sweter) mogą robić za poduszkę :) It was a nice challange - to make two different bags out of the same linen. To było fajne wyzwanie - dwa różne worki z tego samego lnu.

The soup and the rooster / Zupa i kogut

Image
The soup is in the quilting process. Somehow I wanted it to look like from the grandma's recipes book (probably because of the scripture) that's why the boring horizontal lines. But I will add some spices with hand embroidery :) Zupa się pikuje. Jakoś tak chciałam, żeby to miało charakter babcinego zeszytu z przepisami (pewnie przez ten napis) dlatego dałam takie nudne poziome linijki. Ale przyprawię to ręcznymi hafcikami :) And another rooster, of course. This one look a bit greyish but that's because of the weather (and the lack of sun while photographing), he isn't sad at all :) I kolejny kogucik, oczywiście. Wygląda trochę szarawo, ale to z powodu pogody (i braku słońca podczas robienia zdjęcia), on wcale nie jest smutny :)

My farm / Moja ferma

Image
Here she is - the hen. "The Golden Hen". A oto i ona - kura. "Złota Kura". And another rooster for the company. I jeszcze jeden kogut do towarzystwa. This one may be for tights :) Ten może być na pończochy :)

Another day, another bag / Kolejny dzień, kolejny worek

Image
This one is a bit bigger - maybe for lingerie? Ten jest troszkę większy - może na bieliznę? And I've heard that it wasn't quite clear where my golden hen is. Hope this will help :) Aha, słyszałam, że to nie było takie całkiem jasne gdzie ta moja złota kura jest. To może to pomoże :)

Another rooster and... / Nowy kogut i...

Image
... and hen, of course. ... i kura, oczywiście. Not to mention the eggs :) From time to time I dye fabrics myself. I'm not good at it but I like to do it. So here and there are some pieces of dyed fabrics with no particular destination. When I went through this one I immediately saw a big, golden hen sitting on the eggs. Sorry for the picture, the eggs' part is white (and I mean white) silk. Nie wspominając o jajkach :) Od czasu do czasu farbuje tkaniny. Nie jestem w tym dobra, ale lubię to robić. No więc potem mam gdzieniegdzie takie pofarbowane po nic kawałki. Jak znalazłam ten, to od razu zobaczyłam wielką złotą kurę siedzącą na górze jaj. Zdjęcie nie jest niestety najlepsze, część z jajkami to biały (naprawdę biały) jedwab.

Working rooster / Kogut pracujący

Image
My rooster is working for me :) He takes care of my bread. Mój kogut pracuje dla mnie :) Opiekuje się moim pieczywem. And here he is from the backside. A tak wygląda z tyłu. (photos: Olcha Grochowska) It is fun to make those little, colorful creatures. And now, when I found an idea to use them as a decoration of bags I can see the whole collection of Rooster Bags :) Fajnie się szyje te małe, kolorowe stworzonka. A teraz, kiedy znalazłam dla nich zastosowanie praktyczne, wyobrażam sobie całą kolekcję Kogucich Woreczków :)

New idea / Nowy pomysł

Image
Did you ever wonder how my works look from the backside? Here it is. The only missing element, sleeve for the hanging, is the most boring one so it comes in the very last minute :) Ciekawiło Was kiedyś jak wyglądają moje prace z tyłu? To zobaczcie. Jedyny brakujący element czyli rekaw do powieszenia jest zarazem najnudniejszy, więc doszywam go dopiero wtedy, kiedy juz naprawdę muszę :) And what about the new idea? Out of the blue I decided to play with... roosters and hens. Seems obvious, after all those eggs :) A co z nowym pomysłem? Ni stąd, ni zowąd postanowiłam pobawić się troszkę z kogutami i kurami. W sumie to chyba naturalne, po tych wszystkich jajach :) (photos: Olcha Grochowska)