Autumn cleaning / Jesienne porządki
The weather is beautiful but the days are so short we can't really enjoy it. Falling leaves are more like carpets than tapestries now. I finished this small wall hanging and it is the last one in a series of leaves. Pogoda przepiękna, ale coraz krótsze dnie, nie pozwalają się nią nacieszyć. Liście ze ścian koloru zmieniają się w barwne dywany. Skończyłam też swoje i myślę, że to ostatnie w liściowej serii. I also realized that before I start new projects, I need to make space for them. Literally and mentally. And it is a perfect time for some autumn cleaning - limited daylight makes it less painful to work more on computer or making order on the shelves. Uświadomiłam też sobie, że zanim zacznę nowe projekty, muszę zrobić na nie miejsce. Dosłownie i w przenośni. I to właśnie idealny czas na jesienne porządki - nie żal słonecznego światła na siedzenie przed komputerem i porządkowanie półek. I need to think more of where do I want my art to go next year. And what do I want t...