Creative cooperations / Twórcza współpraca
Beside the inspirations and influences I wrote about in the previous post, there's a real life and live people who make difference in my works. The carrot you see above wouldn't happen without my bunny. Oprócz wpływów i inspiracji, o których pisałam ostatnio, jest jeszcze życie i żywi ludzie, którzy także mają spory wpływ na moją pracę. Nie byłoby tej marchewki bez mojego królika. This bunny came to me from the other end of world - from the lovely shop in California . If you remember my attempts to wired trees , you know that I loved it from the first sight. I love everything in it - the design, the craftmenship, the wit. Now it hangs in my kitchen to admire and... to inspire. That's how my textile garden grows :) BTW - while visiting International Triennial of Tapestry this year I discovered another great artist working in wires: Królik przywędrował do mnie z drugiego końca świata - z miłego sklepu w Kalifornii . Jeśli pamiętacie moje zabawy z drucianymi drzewa