Posts

Showing posts with the label drzewo

Spring birds / Wiosenne ptaszki

Image
I know that you like my detailed posts with pictures of progress. But let me confess that it's much bigger pleasure to create so intense that you have no space for taking pictures and thinking about anything else. That's how was with these birds. Since the idea popped in my head I wasn't able to stop until it was almost done: Wiem, że lubicie moje szczegółowe posty ze zdjęciami z poszczegółnych etapów szycia. Ale przyznam się, że możliwość rzucenia się w wir tworzenia bez konieczności robienia zdjęć i zatrzymywania się co krok jest o wiele przyjemniejsza. Tak właśnie było z tymi ptaszkami. Jak tylko ten pomysł pojawił się w mojej głowie, zatraciłam się w nim i nie mogłam zatrzymać dopóki nie było gotowe: Well, maybe it doesn't look like "done" but it was the first moment when I knew everything and the rest was just a matter of details and finishing. So it is the first picture I took. It is also the first stop in my process. Yes, it was like sewing in tr

Where do you get your fabrics from? / Skąd bierzesz tkaniny?

Image
This is one of the most frequent questions I've been asked - "where do you get your fabrics from?". Of course I don't have any secret source for fabrics. I guess it is the way I use them which makes the impression that my fabrics are something special. So I decided to show you this way using an example of this experimental "Birch Forest". To jedno z najczęściej zadawanych mi pytań - "a skąd bierzesz tkaniny?". Oczywiście nie mam żadnego sekretnego źródła ze szmatkami. Myślę, że  to raczej sposób, w jaki operuję tkaninami, stwarza wrażenie, że mam ich mnóstwo i wszystkie bardzo ciekawe. Postanowiłam pokazać Wam jak to robię przy okazji małego eksperymentu z "Brzozowym Laskiem". Here is what I started with. I wanted to make a small art quilt with birches and needed greens for the leaves, brown for the background and black & white for trunks. Brown and b&w was easy, but the greens are always a problem. As I wanted this to be &

Inspirations and influences / Wpływy i inspiracje

Image
You know that I was going to write about inspirations and influences. And here is the perfect piece and timing for talking about it. I already showed it to you earlier - over one year ago . I was going to take part in one show with this quilt but as I realized it wasn't a good choice for this show I stopped working on it. And now there's another show - this time it will go. It will be in June (8-9) in Berlin during Textile Art Berlin - as a small exhibition of Polish art quilters curated by Danka Kruszewska. I will follow my work so anybody in Berlin come and see us :) Wspominałam, że chcę napisać o wpływach i inspiracjach. I oto mamy dobry przykład i okazję, żeby to wreszcie zrobić. Widzieliście już kawałek tej pracy wcześniej - ponad rok temu . Chciałam ją zgłosić na pewną imprezę, ale ponieważ stwierdziłam, że jej charakter zupełnie tam nie pasuje, przestałam nad nią pracować. A teraz jest inna impreza i tam już ją wyślę. To będzie w czerwcu (8-9), w Berlinie, w ramach

Make yourself a tree... / Zrób sobie drzewo...

Image
... or even three of them :) ... a nawet trzy :) Almost the same, yet different. Niby takie same, a jednak różne. So they will be framed differently. Dlatego dostaną różne ramki. But same leaves - golden. Ale takie same listki - złote. And different flowers - pink, blue and green. Natomiast różne kwiatki - różowe, niebieskie i zielone. And now we can patiently wait for the real spring :) No i teraz możemy sobie cierpliwie czekać na prawdziwą wiosnę :)

Hot off the needle / Prosto spod igły

Image
This morning, while working on Etsy, I went through tons of images of blueberries . I'm a fruit gal, but blueberries are one of my most loved. And before I even noticed I was playing with my beads thinking about blueberry ideas. Dziś rano, pracując na Etsy, obejrzałam chyba tonę jagodowych rzeczy. Ja w ogóle jestem owocowa, ale jagody chyba kocham najbardziej. No i ani się obejrzałam, a już garść koralików uruchomiła we mnie różne jagodowe pomysły. This one with cream stayed a bit longer with me :) Ten ze śmietaną został ze mną na dłużej :) But, as we all know, the hardest part with blueberries is to collect them. To fullfil even medium jar takes some time. So what is the power of art if not to make our lives better? How about the tree of blueberries? Wszyscy wiemy, że najgorsze w jagodach jest ich zbieranie. Nawet średni słoiczek napełnia się godzinami. No ale cóż nam po sile sztuki, jeżeli nie czyni naszego życia lepszym? To może jagodowe drzewo? Now you see wha

Quick update / Szybka aktualizacja

Image
Just to prove that I'm really working hard :) Na dowód, że naprawdę ciężko pracuję :) There's even some nice progress with our poet :) Jest nawet spory postęp u naszej poetki :) And I have to confess, that beside the sales (which are always nice) and marketing matters, there's something else what makes me very happy. It is when total strangers (you, my readers count as family and friends) stop by and say how much they like my art. Yesterday I was totally surprised by one of them - Georgianne featured me in her blo g :) It made my day, thank you, Georgianne! A teraz jeszcze przyznam się, że oprócz sprzedaży (które zawsze miłe) i różnych działań marketingowych, jest jeszcze coś, co bardzo mnie cieszy. To zupełnie obcy ludzie (bo Wy, drodzy czytelnicy jesteście jak rodzina i przyjaciele), którzy całkiem bezinteresowanie pojawiają się tylko po to, żeby powiedzieć jak bardzo lubią to co robię. Wczoraj zostałam właśnie totalnie zaskoczona przez Georgianne, która wspomniała o m