Some months ago my fellow artist Ania said, that she liked my "Beet soup" very much and that (as the old one is gone already) I should make another one. Great idea - we have this Polish special for summer, beet soup with more cream and yoghurt, served cool. Yummy! No wonder, just look at the ingredients, directly from the green market: Kilka miesięcy temu, koleżanka artystka Ania powiedziała, że bardzo lubiła moją "Botwinkę" i że koniecznie powinnam (tamta już dawno poszła w świat) uszyć jescze jedną. Bardzo dobry pomysł - w końcu lato to czas chłodników! No to na rynek po składniki. And here is my beginning: A to mój początek: To make you sure that I didn't miss anything :) Sprawdźcie, czy o czymś nie zapomniałam :) Somehow, quilting in spirals was my first choice, just like in the old one. It has to be the matter of cooking (and stirring) real soups, I guess. Moim naturalnym wyborem było pikowanie spiralne, tak jak ...