The birds of Paradise / Rajskie ptaki
A oto moja najnowsza praca - ta dam! To ta, którą zaczęłam z Red Garden, ale mniejsza i... skończona :)
Przyznam się, że nie jestem specjalnie "zwierzęcą" osobą. Ani fanką ptaków. Ale czasami, nie wiedzieć czemu, jakiegoś ptaszka muszę uszyć. Tak samo było ze starym Solistą.
And last week, when I went through this image from British Library
A kiedy w ubiegłym tygodniu zobaczyłam to zdjęcie z British Library
it reminded me about my most secret bird - the peacock:
przypomniał mi się mój najbardziej sekretny ptaszek - paw:
It is secret because I can't show it publicly - it is so full of mistakes. I made it entirely of silks. But 10 years ago I didn't have enough of experience in working with silks. So the result is technically terrible. But I love it anyway. Well, maybe we have something in common?
Jest sekretny bo nie nadaje się do publicznego pokazywania - roi się od błędów. Jest cały jedwabny. Tyle, że 10 lat temu, kiedy go szyłam, kompletnie nie miałam doświadczenia z szyciem jedwabiu. Więc rezultat, w sensie technicznym, jest katastrofą. Ale i tak go kocham. Może po prostu mamy ze sobą wiele wspólnego? :)
Comments
:)