More books / Więcej książek
It seems that I'm much more involved in reading than in sewing nowadays. Oh well, the sources of inspirations joined their forces and became a big river. Now we have two more famous books in Polish - Julia Child's "My life in France" and Sofia Brandon's "The adventure Cookbook".Okazuje się, że ostatnio jednak więcej czytam niż szyję. Źródła inspiracji połączyły swe siły i stały się jedna wielką rzeką inspiracji. Ostatnio ukazały się polskie wydania znanych światowych przebojów kulinarno-podróżniczych - "Moje życie we Francji" Julii Child i "Podróżuj, gotuj, bądź zdrowa" Sofii Brandon.
The funny thing is that they both go together with "Pig in Provence" - all three authors are fascinated with Provence, its cuisine and history. And they have their own stories so reading it together gives you the full spectrum. Yummy...A najfajniejsze jest to, że obie te książki świetnie pasują do wcześniejszej "Świni w Prowansji" - wszystkie trzy autorki są Prowansją, jej kuchnią i historią zafascynowane. A dzięki temu, że każda ma swoją opowieść czytanie tego razem daje pełniejszy obraz. Mniam...
Ok, and here is a small piece from the last year: "The pea and the lilly of the valley"- just to stay in stitches :)No dobrze, a tu taka mała rzecz z ubiegłego roku: "Groszek i konwalia" - żeby jednak trzymać się trochę tego szycia :)
Comments
A książki gorąco polecam - trzeba tylko mieć dużo dobrych rzeczy pod ręką bo i jeść i gotować się chce. No i ta Francja...
Ta ostatnia cudna - dowiedziałam się, co to jest ocet czterech złodziei. "Prowansja" trafiła mi się w promocji - 30%, to jak nie brać.