So the work goes on / Nadal pracujemy

No więc dodałam pnie. I reszta już wydaje się oczywista :) Najpierw rama. Jak zaczęłam...

... to nie mogłam przestać :)

Następnie mniejsze dodatki jak kwiatki,

kamyki,

kwiatki,

i jeszcze więcej kwiatków!

No to teraz to wygląda tak:


Myślę, że się polepsza :)

As for my market, I stopped quilting it for a moment because I'm charging my batteries :)
A co do rynku to przerwałam na chwilę pikowanie bo muszę naładować baterie :)

Tak, to nowa (dla mnie) książka i wielki skarb. Nie tylko pasjonująca lektura, ale i uczta dla oczu:

Comments